
Nowe urządzenie dla fanów Twittera! Dzięki tej wyglądającej dość starodawnie skrzyneczce użytkownicy i miłośnicy tweetowania będą mogli publikować swoje komentarze za pomocą radia.
Na taki właśnie pomysł wpadł artysta Sean Hathaway, a swoje urządzenie nazwał „Volume and Noise”, czyli w wolnym tłumaczeniu „Głośność i hałas”. Ten całkiem nowy wynalazek pomoże twitterowiczom na umieszczanie swoich komentarzy w eterze i przekazywaniu ich za pomocą fal radiowych. „Volume and noise” wykorzystuje jedno z najstarszych używanych obecnie urządzeń do komunikacji, czyli radio, razem z najbardziej popularną obecnie siecią komunikacji wirtualnej nowego milenium.
{jumi [adv/advfront.php]}
Urządzenie ma wbudowany program przetwarzający tekst na mowę, dzięki czemu zamieszczane informacje mogą być przekazywane za pomocą fal radiowych, i mogę być dostępne dla każdego posiadającego odbiornik radiowy. Aby nadać urządzeniu takiej dawnej rysy i autentyczności, artysta wykorzystał obudowę radia Philo z 1930 roku. Komunikaty przekazywane w ten sposób prosto z Twittera nabierają autentyczności poprzez wzbogacenie o szmery i odgłosy strojonego radia. Głównym celem artysty było połączenie współczesnej technologii z prawie antycznym już przedmiotem. „Volume and noise” było wystawiane w galerii w czasie wyborów prezydenckich, a komentarze płynące z głośników dotyczyły wówczas bieżących spraw politycznych.
Ten wynalazek może być dla młodszego pokolenia odkrywczy w stosunkowo dziwny sposób, przynajmniej dla starszych odbiorców. Pozwoli on słuchać informacji przekazywanych przez przyjaciół, co dla użytkowników przyzwyczajonych tak mocno do komunikatów tekstowych będzie odświeżającą nowością.