O tym, że druk 3D jest szybko rozwijającą się technologią, nie trzeba nikogo przekonywać. Niestety pomimo postępu, trójwymiarowy druk ma wciąż wiele ograniczeń. Jednym z nich jest mała swoboda doboru materiałów w konkretnym urządzeniu. Model MM1 ma szansę to zmienić.
MakerMex może być pierwszą firmą z Meksyku produkującą drukarki 3D. 2 października rozpoczyna kampanię crowdfundingową. Celem jest zebranie 50tys. dolarów niezbędne do wejścia w szerszą fazę produkcyjną sprzętu. To jest już drugie podejście innowacyjnego przedsiębiorstwa na Kickstarterze. W poprzednim roku MakerMex również próbowało zebrać fundusze – na produkcję innego modelu. Niestety próba zakończyła się niepowodzeniem. Model MM1 – bardziej zaawansowany technologicznie – ma większą szansę na osiągnięcie sukcesu.
MM1 mierzy 49×37,5×49 cm i ma obszar wydruku 20x20x20 cm. Prędkość druku natomiast wynosi 300mm/sekundę przy rozdzielczości 30mikrometrów. Nie to jednak wyróżnia drukarkę na tle konkurencji. Urządzenie przede wszystkim pozwala na elastyczny dobór materiałów.
„MM1 jest naprawdę idealną drukarka dla prawie każdego. W jednej minucie można drukować czekoladą, w kolejnej już tworzywem sztucznym (PLA)” – stwierdził Sam Weatherly, właściciel MakerMex.
Drukarka dzięki modułowej budowie i wymienności komponentów drukuje na różnych materiałach. Oprócz wspomnianych powyżej czekolady i PLA, druk jest możliwy także na materiałach ceramicznych, cieście, taśmie, gumie i materiałach przewodzących ciepło (np.: folie termoprzewodzące).
Źródło: Gizmag.com