• Start
  • Kategorie
    • Nauka
    • Technologie
    • Medycyna i zdrowie
    • Astronomia i fizyka
    • Ekologia
    • Komputery
    • Motoryzacja
    • Architektura
    • Koncepcje
    • Twórczość i sztuka
  • Redakcja
  • Start
  • Kategorie
    • Nauka
    • Technologie
    • Medycyna i zdrowie
    • Astronomia i fizyka
    • Ekologia
    • Komputery
    • Motoryzacja
    • Architektura
    • Koncepcje
    • Twórczość i sztuka
  • Redakcja
StartPoradnikiJak to tak, można plagiatować – walcz o swoj ...
Poprzednie Następny

Jak to tak, można plagiatować – walcz o swoje prawa autorskie w sieci

Autor: Redakcja , Listopad 5, 2015

Zawłaszczenia cudzego dorobku intelektualnego może obecnie dokonać każdy. Do upowszechnienia tej  praktyki  przyczynił  się  postęp  technologiczny – łatwość pozyskania oraz kopiowania treści to spora pokusa również ich nielegalnego wykorzystania. Narzędzia służące wymianie informacji oraz nieskrępowanemu dystrybuowaniu treści autorskich coraz częściej narażają twórców na ataki plagiatorów.

Skala patologii

Jak podkreślają analitycy tego zagadnienia, zjawisko systematycznie nasila się, mimo że w istocie brak tu konkretnych danych. Potwierdzeniem stają się jednak coraz częściej ujawniane przypadki przywłaszczania sobie cudzych utworów — naukowych, literackich, a także artykułów prasowych oraz dzieł muzycznych, graficznych lub plastycznych (źródło: http://orka.sejm.gov.pl/).

O skali plagiatu świadczą także afery w szkolnictwie wyższym, czego dowodzi raport sporządzony na zlecenie Fundacji Rektorów Polskich. Autorzy sprawozdania wskazują, że około 5-10% prac dyplomowych nosi znamiona plagiatu. W rzeczywistości odsetek ten może być jednak znacznie.

 

Unormowania prawne

Termin „plagiat” nie został zdefiniowany w przepisach prawnych, mimo powszechności zjawiska. Definicji takiej nie zawiera m.in. ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przyjmuje się natomiast, że plagiat to przywłaszczenie sobie autorstwa cudzego dzieła poprzez rozpowszechnianie go pod własnym nazwiskiem (J. Barta, R. Markiewicz, „Prawo autorskie”, wyd. 3, 2013 r., s. 113). Autor, który stał się ofiarą plagiatora, może jednakże powołać się na przepisy o ochronie dóbr osobistych, ponieważ działania mające na celu przywłaszczenie autorstwa cudzego pomysłu czy metody twórczej w niektórych przypadkach podlegają pod art. 23 Kodeksu Cywilnego, czyli naruszają dobra osobiste twórcy, jego dobre imię lub wizerunek. Z kolei art. 24 ust. 1 KC stanowi, że ten, czyjedobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne.

Osoba dopuszczająca się czynu niedozwolonego musi liczyć się także z odpowiedzialnością karną, ponieważ plagiat to kradzież cudzej własności intelektualnej. Konsekwencje prawne wynikają w tym przypadku z art. 115 ust. 1 ustawy o prawie autorskim, który stanowi, że każdy, kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Walka z plagiatorami

Jeśli zależy nam na tym, aby bez wytaczania ciężkich dział, zatrzymać dalsze posługiwanie się naszą własnością intelektualną w niepożądany sposób, warto oprzeć roszczenia o zapis art. 14 ustawy o usługach świadczonych drogą elektroniczną (źródło: http://isap.sejm.gov.pl/). Stosowna wiadomość, która zostanie skierowana do właściciela serwera, w większości przypadków skutkuje szybkim zlikwidowaniem skopiowanych treści. Jeżeli to nie poskutkuje, warto publiczne poinformować o dokonanym nadużyciu. Spowoduje to zdyskredytowanie osoby, która plagiatu dokonała, oraz najpewniej usunięcie treści z portalu lub serwisu społecznościowego wskutek obawy przed utratą wiarygodności oraz dobrego imienia.

Prościej egzekwować żądania, jeżeli plagiat został popełniony z wykorzystaniem mediów społecznościowych, ponieważ każdy serwis tego typu prowadzi politykę bezpieczeństwa oraz ochrony przed niezgodnymi z prawem działaniami użytkowników. Tak wygląda to chociażby w przypadku Facebooka, który dysponuje Centrum Pomocy dla internautów wraz z możliwością zgłoszenia nadużycia.

Podobnie jest w przypadku Google. Aby zgłosić, że w danej witrynie naruszono zasady udostępniania treści, należy wybrać link „Zgłoś nadużycie” w stopce u dołu strony. Serwis zapozna się z treścią zgłoszenia i w razie potrzeby podejmie odpowiednie kroki. Można również skorzystać z formularza zgłaszania kopii stron i plagiatów.

Ponadto Google z myślą o domenach, które w sposób natarczywy wykorzystują treści innych autorów, stworzył nowy formularz, tzw. „scaper”.

Jeżeli sposoby ugodowego, pozasądowego wyjaśnienia sporu zawiodą, a podmiot wykorzystujący naszą własność intelektualną nie zamierza zmienić swego postępowania, można zdecydować się na skierowanie sprawy do sądu. Wybierając drogę w postępowaniu karnym, istotne jest jednak to, że po zgłoszeniu sprawy na policję, przestajemy być gospodarzami postępowania i tracimy możliwość wpływania na jego przebieg. W postępowaniu cywilnym z kolei ciężar udowodnienia winy spoczywa na pozywającym, który musi się odpowiednio do sprawy przygotować, co rzecz jasna kosztuje (pomoc prawna, koszty sądowe).

 

Konsekwencje

Konsekwencje plagiatowania uzależnione są od przyjętej drogi postępowania wobec złodzieja i mogą być wyłonione na drodze cywilnej bądź karnej.

Najmniej kłopotliwe dla poszkodowanego jest podanie do wiadomości publicznej informacji o przestępstwie, a co za tym idzie utrata dobrego imienia sprawcy, czy utrata zaufania do marki, w przypadku kopiowania przez nią pomysłów konkurencji. Rzeczywisty autor ma ponadto prawo do żądania publicznych przeprosin, wycofaniaplagiatu z obrotu oraz rekompensaty finansowej.

Jeżeli weźmie się pod uwagę, że wciąż rośnie świadomość pokrzywdzonych co do możliwości przeciwdziałania naruszania ich własności intelektualnej oraz dochodzenia roszczeń, dla plagiatorów całe szczęście nadchodzą ciężkie czasy. Nierzetelność może zostać szybko wykryta i równie szybko podana do publicznej wiadomości z wykorzystaniem sieci – tego samego narzędzia, które posłużyło do nielegalnego wykorzystania treści.

Photo credit: Ioan Sameli / Foter.com / CC BY-SA

Komentuj, oceniaj bądź z nami
(Visited 38 times, 1 visits today)

Tagi: plagiat, prawa, prawa autorskie

Poleć!
Tweet

Redakcja

O autorze

Redakcja serwisu MAXMANIA.pl portalu popularno -naukowego. Grupa pasjonatów, ekspertów pragnących przedstawić nieodkryte obszary nauki, unikatowe technologie, niepowtarzalne koncepcje.

Podobne artykuły

Wszechświatem, Internetem i mózgiem rządzą bardzo podobne prawa

Wsparcie techniczne

300-250

Popularne artykuły

Warystory – czym są, jakie mają zastosowanie i co…Warystory – czym są, jakie mają zastosowanie i co warto o nich wiedzieć?Skąd się bierze tolerancja na ostre jedzenie?Skąd się bierze tolerancja na ostre jedzenie?Liliput kameleon -najmniejsza jaszczurka na świecieLiliput kameleon -najmniejsza jaszczurka na świecieCzy człowiekowi zęby mogą rosnąć więcej niż dwa razy?Czy człowiekowi zęby mogą rosnąć więcej niż dwa razy?W Chinach odnaleziono szczątki smoka!W Chinach odnaleziono szczątki smoka!

Tagi

astronomia badania bakterie biologia ciekawostki DNA dron drony drukarka 3D dzieci dziwactwa energia energia słoneczna facebook filmiki filmy Google gry Internet kosmos Mars medycyna MIT mózg nanotechnologia NASA odkrycia pojazd psychologia recenzja recenzje robot roboty robotyka samochody smartfony sztuka Słońce technologia telefony twórczość wideo woda youtube zdrowie
Copyright © 2013 MAXMANIA.pl Jawtemplates.com.
  • Polityka
  • Redakcja
Nasza strona internetowa wykorzystuje cookies (ciasteczka). Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookies w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. 25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako "RODO", "ORODO", "GDPR" lub "Ogólne Rozporządzenie o Ochronie Danych"). Na tej stronie dane osobowe nie są przetwarzane Więcej