
Feministki od dawna protestują przeciwko wpływowi, jaki ma nieprawdziwy obraz lalki Barbie, którą bawią się praktycznie wszystkie dziewczynki. Jednak ta najsłynniejsza lalka na świecie nie zamierza się poddać. Teraz na sklepowych półkach pojawiła się lalka, która jest doskonałym przykładem połączenia technologii i i tradycyjnej Barbie.
Firma Mattel od lat wypuszcza na rynek coraz to nowe lalki, które w ciekawy sposób nawiązują i komentują współczesną kulturę masową. Barbie są bardzo specyficznym odzwierciedleniem kolejnych epok i przyglądając się tym lalkom możemy dostrzec zmiany zachodzące w naszym społeczeństwie. Nic więc dziwnego, że w roku 2013 wyprodukowano lalkę wzbogaconą o trochę technologii.
Nowa lalka nazywa się Barbie Digital Dress i posiada dość szpanerską, futurystyczną sukienkę, w którą wbudowany został ekran dotykowy i nawet trochę diod. Jednym z podstawowych i bardzo istotnych założeń, jakie towarzyszą tej lalce od dawna, jest możliwość dostosowania wyglądu Barbie do indywidualnych zachcianek dziecka. Dlatego lalki można ubierać, przebierać, dokupować im różne gadżety. Futurystyczna sukienka również musiała wpisywać się w ten trend, dlatego dziewczynki bawiące się tą lalką mają możliwość tworzenia swoich własnych wzorów na ubraniu, lub wybrać jeden z istniejących. Grafika na sukience będzie również zsynchronizowana z muzyką, co sprawia, że zabawka staje się jeszcze bardziej interaktywna, a na sukience pojawiają się małe wizualizacje.
Niektórzy twierdzą, że takie rozwiązanie nawiązuje do pewnych trendów psychodelicznych lub do muzyki rave. Nie wiemy, czy coś takiego przyjdzie dziecku do głowy. Lalka dostępna jest w cenie 49.99 dolarów i ma być w tym roku największym hitem na rynku zabawek. Nowa Barbie trafi do sklepów w sierpniu.