Wraz z postępami w rozwoju Sztucznej Inteligencji staje się jasne, iż tylko kwestią czasu jest nim będzie ona powszechnie wykorzystywana przez wojskowych. Jest jednak nadzieja na to, że nie zostanie ona wykorzystana do produkcji autonomicznych „maszyn zabójców”.
Motyw autonomicznej wojskowej maszyny, która dochodzi do wniosku iż najwyższa pora zaprowadzić porządek i pozbyć się swoich panów z krwi i kości to coś, co przerabiał już nie jeden tytuł science fiction. Niestety, w związku z rozwojem technologii AI taka sytuacja ma coraz większe szanse na wydarzenie się w rzeczywistości. Nadzieję na jej powstrzymanie daje swoista przysięga, którą podpisuje rosnąca liczba potentatów elektronicznego światka.
Za ową umową stoi organizacja Future of Life Institute, dokładająca starań by nowe technologie przycyzniały się do rozwoju ludzkości, a nie przybliżały jej zagładę. Głównym punktem umowy jest obietnica, że podpisujący ją podmiot nigdy „nie będzie uczestniczył czy też wspierał projektowania, produkowania, handlu oraz wykorzystania zabójczej broni autonomicznej”. Jak twierdzi prezes FlI, Max Tegmark, autonomiczne roboty-mordercy są równie niebezpieczne, jak broń biologiczna i ich użytkowanie powinno by w równym stopniu zabronione.
Jak dotąd pod umową podpisały się 2464 osoby oraz 170 organizacji. Wśród nich znalazły się tak istotni w branży technologicznej gracze jak założyciele należącej do Google organizacji Deep Mind, czy też firma OpenAI założona przez Elona Muska. Pozostaje mieć nadzieję, że nie skończy się tylko na słowach i pustych gestach, a na prawdziwych działaniach dążących do ukrócenia prac nad śmiercionośną bronią.
fot. Oli Scarff Zdjęcie 2013 źródło www.businessinsider.com.au/
https://www.businessinsider.com.au/killer-robots-tech-leaders-pledge-against-autonomous-weapons-2018-7