
W lipcu 2014 roku Elio Motors w Shreveport w stanie Luizjana planuje rozpocząć sprzedaż pojazdu Elio. Trzykołowa maszyna ma być do kupienia za połowę ceny w porównaniu z obecnie najtańszymi samochodami w Ameryce.
To może wstrząsnąć rynkiem motoryzacyjnym, tylko czy Amerykanie przyzwyczajeni do dużych aut, przekonają się do „pół-samochodu”?
Dwuosobowy pojazd posiada trzycylindrowy, 1-litrowy silnik o mocy 70 koni mechanicznych, umieszczony na przedzie. Wygląd pojazdu nie jednak robi wrażenia i może wydawać się, że Elio jest niewiele szybszy od skutera. Nic bardziej błędnego. Pojazd osiąga maksymalną prędkość 161 km/h (co pozwala mu poruszać się po autostradach) a do osiągnięcia 100km/h potrzebuje 9,6 sekundy. Zużycie paliwa na autostradach wynosi ok. 2,8l/100km a w mieście 4,8l/100km. Elio wyposażony jest w tarcze hamulcowe z ABS, 15-calowe koła i 5-biegową automatyczną skrzynię biegów.
Według Elio Motors, pojazd mieści 95% mężczyzn (trzeba brać pod uwagę amerykański wskaźnik ciężaru ciała). Aby to sprawdzić testowano przewożenie „większych pasażerów (o 2 m wysokości i wadze 147kg). Elio mierzy 4,1m długości. Natomiast rozstaw osi wynosi 2,8 m a kół 1,7 m. Dodatkowo pojazd posiada mały bagażnik o rozmiarach 68,6x 35,6×25,4 cm.
Elio będzie sprzedawany prawdopodobnie za 6,800 dolarów. To dość nieduża cena, która może przekonać potencjalnego klienta do zakupu pojazdu o trzech kołach, który w dodatku wygląda jakby był przecięty na pół…
Natomiast problemem producenta jest fakt, że Elio może być uznany za motocykl (np.: przez Federal Motor Vehicle Safety Standards). Póki co, Elio Motors walczy z takim „zaszufladkowaniem” i chce sprzedawać swój produkt we wszystkich stanach jako pełnoprawny samochód.